niedziela, 28 lipca 2013

Chapter 2 ; New friends & a warning

------------------------

-To świetnie, że jestes z Londynu. Jak tam jest?- Eleanor niecierpliwie zapytalam mnie.

-Szczerze mówiąc to nic specjalnego. Większość ludzi wierzy, że jest tam świetnie, ale musisz być bogatym, żeby tam żyć, a ja jestem przeciętną osobą, nie jestem bogata- wyjaśniłam.

-Zawsze chciałam iść na zakupy do Londynu. Możemy czasami pojechać?- spojrzala na mnie z oczami szczeniaka.

-Oczywiście- zachichotałam.Ona jest kochana. Pełna energii i wydaje się być naprawde świetną osobą.

Jestem wdzięczna, że spotkałam ją w pierwszy dzień. Wychodzilyśmy razem przez cały tydzień i przelotnie poznałam jej chłopaka Louisa. Jest naparawde zabawnie spędzać z nim czas. Troche męska wersja Eleanor. Są stworzeni dla siebie. Pasują do siebie jak dwa puzzle. Naprawde chciałabym znaleźć taką miłość. Mówiąc o miłości wygląda na to ,że dostalam szanse. Kilku chłopców pytało sie mnię czy wyjde z nimi,ale podobno są szkolnymi męskimi dziwkami. Więc odmówiłam, aczkolwiek wyjść gdzieś brzmi dobrze. Czuje się tak jakby trochę ładniejsza. Wygląda na to, że albo są zdesperowani albo po prostu chcą uprawiac seks z dziewczyną ze szkoly. Moge uznać to jak komplement , że jestem wystarczjąco dobra to pieprzenia. Nie mogli by mnie pieprzyć gdybym była obrzydliwa tak ? No w każdym razie mam taką nadzieję.

Eleanor i ja zajełyśmy nasze miejsca w kawiarni i wkrótce pojawiło się więcej ludzi dookoła nas. Przytulili Eleanor, a następnie usiedli, aby mi się przedstawić. Były tam Danielle, Perrie i Emily. Wszystkie pytały się mnie dlaczego się przeprowadziłam( nie powiedziałam im prawdy), z kim mieszkam, czy jestem singlem, jakich chłopaków lubie. Są tacy otwarci, czym się nie przejmuje. Potrzebuje takich ludzi. Prawie zawsze jestem niesmiała, ale z tymi dziewczynami łatwo sie otwieram i rozmawiam.
Nagle poczułam czyjś wzrok na mnie. Odwróciłam się,ale nikogo nie widziałam. Louis pojawił sie z z nikąd obok mnie i usiadł obok. Spotakliśmy sie wzrokiem. Jego oczy były zmartwione.

-Musimy Cię wyprowadzić stąd teraz.- rozszerzyłam oczy na jego powarzny ton. On zawsze żartuje, a teraz nie mogło być inaczej. Ostrożny chichot uciekł z moich ust, a on odwrócił twarz w kierunku Eleanor z takim samym poważnym wyrazem twarzy.

-On wrócił.- Eleanor wstała na nogi zanim on skończył zdanie, złapała mnie za ramie i wyprowadziła. Louis podążał za nami z jakimś innym chłopakiem obok. Z jakiegoś dziwnego powodu znaleźliśmy się w damskiej ubikacji, a ja spojrzałam na nich zdezorientowana.

-CO MASZ NA MYŚLI MÓWIĄĆ,ŻE ON WRÓCIŁ.- Eleanor wydarła się na swojego chłopaka.

-Spójrz, widziałem go przy bramce, a Zayn poszedł do niego. Przywitali się i poszli w kierunku budynku szkoły.- Louis próbował uspokoić Eleanor, ale to chyba nie było najlepszym rozwiązaniem.

-Uhm, jestem Liam.- Obcy chłopak powiedział i wyciągnął ręke. Potrząsnełam ją 'Bella'.

-Ale to nie wszystko - kontynuował Louis .' On widział Bells i z jakiegoś powodu zatracił się w patrzeniu na nią. Powiedział coś do Zayna i oboje uśmiechnęli się z wyższością. Nie chce po prostu, żeby trzymała się w jego pobliżu. Pamiętacie co się stało z Vivian?'

Jestem kompletnie zagubiona. Wygladali jakby zobaczyli ducha i byli bladzi, a dziewczyny wymieniały się wzrokiem.

-O kim wy mówicie?- w końcu zapytałam. Wszyscy spojrzeli się na mnie, i po prostu nie odpowiedzieli na moje pytanie. Czekałam aż ktoś przerwie cisze. Danielle wyglądała na bardziej przerażoną niż ktokolwiek inny.

-Danielle.- zapytałam ostrożnie.

-Po prostu trzymaj się z nami cały czas. Nigdy nie bądź sama i nie wychodź do toalety podczas lecji chyba, ze naprawdę musisz. I najważniejsze nigdy, przenigdy nie trzymaj się w jego pobliżu.- Mówiła do mnie jak do dziecka, takim tonem, ze chociaż nie wiedziałam kim był myślę, ze bez problemu bym go rozpoznała.
Pokiwałam, kiedy dzwonek zadzwonił. Czas na lekcje! Co oznacza, ze zostały trzy godziny do końca lekcji, czyli do czasu póki jestem bezpieczna. Kimkolwiek on jest...


------------------------------------------

No to tak :

-dziękuje za naprawę sporą liczbę wyświetleń jak na jeden dzień!!

-ale jestem mi przykro bo po mimo tylu wyświetleń wy nie komentujecie zbyt, więc jeśli czytasz to proszę skomentuj, nawet jakiś krótki komentarz, byłoby miło

-pisałam na telefonie z racji, że nie było mnie w domu więc przepraszam za błędy

-mam uczucia


to tyle :)


----------

J.

22 komentarze:

  1. Od razu przepraszam za krótki komentarz. Oczy mi się zamykają, chciałam jeszcze tylko raz spojrzeć czy nikt nie dodał rozdziału, patrze i dodalas Ty. Ucieszyłam się i ne odkładałam czytania do jutra.
    Więc zakochałam się w tym opowiadaniu. Ten tajemniczy typ to Hazz, nie?

    OdpowiedzUsuń
  2. CUDOWNE!
    kocham jak ktoś tłumaczy jakiś fanfiction, bo one są takie zarąbiste :D
    czytam też twoje 2 tłumaczenie ;)
    czekam na nowy rozdział tu i tam <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny rozdział ;) świetnie tłumaczysz

    OdpowiedzUsuń
  4. czekam na następny? :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nie każdy ma tu konto, a nie wiedzą że z anonima można pisać nie łam się ze mało jest wyświetleń bo na prawdę to dobre jest : dd czekamy na następny : dd ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialne! Kiedy dodasz kolejny rozdział?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dopiero co dodalam ten :) ale mysle, ze dzisiaj lub jutro.

      Usuń
  7. super :D a ty świetnie tłumaczysz :) mam nadzieję że rozdział będzie za niedługo,bo to opowiadanie jest świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny rozdział ;) Czekam na następny ! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajnie się zapowiada to opowiadanie.Buziaki ;3

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie moge sie doczekać następnego ;-) świetny !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Spodobało mi się! Kiedy kolejny?

    Naprawdę jest fajny :) na początku myślałam, że będzie jakiś głupi, ale po przeczytaniu tych dwóch rozdziałów, mogę spokojnie powiedzieć, że jak na razie było spoczko.

    Lubisz czytać takie tłumaczenia? Bo wiesz ja także właśnie zaczęłam tłumaczyć opowiadanie no i teraz przydałoby się czy jest warte uwagi. :)) No przydałoby się kilka opinii, no wiesz :)) http://tlumaczenie-mrstyles.blogspot.com jakby ci się spodobało to poleciłabyś moje tłumaczenie na swoim blogu? :)) X

    OdpowiedzUsuń
  12. No już nie mogę się doczekać kolejnego ! Dobrze wiesz, że to jest świetne ! :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastic.Czekam na nastepny.Kocham Cię za to ,że dodajesz je tak często. xx

    OdpowiedzUsuń
  14. boski rozdział ;] czekan na kolejny

    OdpowiedzUsuń
  15. to jest świetne <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne opowiadania, zaczyna mi si podobać :)

    OdpowiedzUsuń