hej kochani
no wiec przychodzę z informacja. ostatnio miałam bardzo cieżki okres. Możecie mi nie wierzyc, ale naprawdę. mój tata miał wypadek samochodowy, a ja w ciągu ostatnich 3 dni stracilam 2 razy przytomność. sami widzicie nie jest najlepiej. pewnie to tez ze stresu, ponieważ jestem bardzo wrazliwa i nerwowa osobą. w tych okolicznościach chyba będę musiala zawiesić bloga na jakiś czas. czeka mnie teraz szereg badań. naprawdę nie chciałam żeby tak wyszło. pomyslalam, ze może lepiej jeśli zawiesze bloga i przetlumacze więcej rozdzialow i będę je dodawala co 2-3 dni niż jak będę dodawala raz na tydzień lub dwatygodnie. wiem, ze może się wam po prostu już nudzic to opowiadanie, a nawet mysle, ze wielu odeszlo. no coz dziekuje tym co sa ze mna, mimo bardzo zlego okresu w moim zyciu. chyba najgorszego, ale nie ma co o tym pisać. nie wiem kiedy możecie się spodziewać rozdzialu. proszę trzymajcie za mnie kciuki, kocham was. jesteście cudowni.
----
J.
Kochana, trzymaj się :* Bądź silna, z tata będzie wszystko dobrze a Tobie życzę siły, wytrwałości i szybkiego powrotu do zdrowia :* będę codziennie wchodziła na bloga, jak to robię do tej pory i będę sprawdzała czy dodalas nowe rozdziały :) kocham Cię, buziaki, całusy, pozdrawiam :) :* :* <3 <3 ~jolka
OdpowiedzUsuńto takie slodkie. dziekuje. ciesze sie ze ktos mnie rozumie ♥
UsuńKochana ja zawsze będę przy Tobie, nie da się zapomnieć tak zajebistej tłumaczki :D Kocham Cię, wracaj szybko :D <3 :* ~jolka
UsuńZdrowie najważniejsze, kochanie!!!
OdpowiedzUsuńZdrowiej :)
Pozdrawiam
G xx
Trzymaj się i pamiętaj, że jesteśmy z Tobą!!!
OdpowiedzUsuńPrzykro mi z powodu Twojego taty. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Trzymaj się kochana :)/gochillout
OdpowiedzUsuńJejku skarbie strasznie Ci współczuję :c. Wszystko na pewno się ułoży. Dobrze że zrobiłaś sobie tą przerwę, teraz myśl tylko o swoim zdrowiu, i zdrowiu taty. Trzymam za was kciuki, będzie dobrze, wierzę w to :*. Trzymaj się, życzę szybkiego powrotu do zdrowia skarbie <3. Będziemy czekać na rozdział tyle ile trzeba, nie przejmuj się, dużo osób dalej zostanie z Tobą :*. Mimo że nie jestem zbyt wierząca - będę się za Ciebie i Twojego tatę modlić <3. (Chyba że nie jesteś katoliczką, to przepraszam).
OdpowiedzUsuń